Gniazdko w Brwinowie
OBIEKT: | Poddasze |
---|---|
METRAŻ: | 53m2 |
LOKALIZACJA: | Brwinów |
KLIENT: | Indywidualny |
ZAKRES PRAC: | Koncepcja wystroju, projekt wykonawczy, dobór materiałów wykończeniowych, stylizacja i koordynacja sesji zdjęciowej |
DATA REALIZACJI: | Sierpień 2023 |
ZDJĘCIA: |
|
Tymczasem w Brwinowie… na dobre powstał nowy DOM pani Joasi i pana Tadzika.
Śmiało właśnie tak mogę dokończyć naszą frazę, która przeplatała się od początku 2022 roku.
Był średnio współpracujący deweloper i zabłąkany maszt telekomunikacyjny. Karta katalogowa, plany i rzeczywistość. Były okresy przestoju i prac od świtu do nocy przez 7 dni w tygodniu. Poranne raporty z budowy. Niezliczone wybory i decyzje z kilkoma odwrotami… Kto wie, ten wie, ile różnych kinkietów przewinęło się przez to mieszkanie.
Mówią, że starych drzew się nie przesadza, ale historia tego miejsca, kupionego przez synów dla rodziców, pokazuje, że przy odpowiednim podejściu można to zrobić ze wspaniałym skutkiem
Pamiętam dzień, w którym pierwszy raz pojechaliśmy na wnętrzarskie zakupy i naszych 70-latków, którzy z wypiekami na twarzach oglądali i wybierali zaproponowane materiały i elementy wyposażenia. Pana Tadzika kręcącego się na fotelu i panią Joasię kiwającą z ognikami w oczach głową na znak, że zaproponowane płytki, to TE płytki. I ich syna, Przemka, podejmującego decyzje zakupowe w oparciu o szerokość uśmiechu i stopień zachwytu malujący się na twarzach mamy i taty.
A potem znaleźliśmy kanapę, na której nasza para może siedzieć dokładnie w takiej konfiguracji, jak w starym mieszkaniu. Rozkładany stół do głaskania przy rodzinnych herbatkach. I idealny sideboard, który przypomina historię wuja, pracującego kiedyś przy odbudowie Zamku Królewskiego w Warszawie.
Tak się tworzy domowe wnętrza…
🙂